Komentarze (2)
Małżeństwo nie wiedziało, co zrobić - ich trzyletni synek był bardzo zazdrosny o ich nowo narodzone dziecko. Pomogła im książka traktująca o psychologii dziecka.
Pewnego dnia, gdy miały chłopczyk był w szczególnie złym humorze, mama powiedziała:
- Weź, synku, tego misia i pokaż mi, co czujesz do niemowlaka.
Według książki powinien był uderzyć i podeptać misia. Ale trzylatek chwycił go za nogę i z widoczną przyjemnością podszedł do niemowlęcia, po czym uderzył je misiem w głowę.