Archiwum 29 listopada 2007


lis 29 2007 Matka czy dziewczyna
Komentarze (3)

    Kobieta czuła się głęboko zraniona zachowaniem swego piętnastoletniego syna. Za każdym razem, gdy szli we dwójkę na spacer, on trzymał się kilka kroków przed nią. Czy się jej wstydził? Kiedyś spytała go o to.

    - Ależ mamo - odparł zawstydzony - po prostu wyglądasz tak młodo, że boję się, że moi przyjaciele wezmą cię za moją nową dziewczynę.

    Jej żal zniknął jak za sprawą czarów. 

dominiksroka   
lis 29 2007 ...dotyka takiej duszy słodko...
Komentarze (0)
U tych, co postępują od dobrego do lepszego, anioł dobrzy dotyka takiej duszy słodko, lekko i łagodnie, jakby kropla wody wnikała w gąbkę; duch zaś zły dotyka takiej duszy ostro, z odgłosem i niepokojem, jak kiedy kropla wody spada na kamień. U tych zaś, co postępują od złego do gorszego, te same duchy dotykają duszy w sposób odwrotny. Powodem tego jest usposobienie duszy aniołom tym przeciwne lub podobne. Kiedy jest im przeciwne, wchodzą do duszy z hałasem, dając się odczuć wyraźnie; kiedy znów jest im podobne, wchodzą w milczeniu, jak do własnego domu przez drzwi otwarte.
dominiksroka