Archiwum listopad 2007


lis 29 2007 Matka czy dziewczyna
Komentarze (3)

    Kobieta czuła się głęboko zraniona zachowaniem swego piętnastoletniego syna. Za każdym razem, gdy szli we dwójkę na spacer, on trzymał się kilka kroków przed nią. Czy się jej wstydził? Kiedyś spytała go o to.

    - Ależ mamo - odparł zawstydzony - po prostu wyglądasz tak młodo, że boję się, że moi przyjaciele wezmą cię za moją nową dziewczynę.

    Jej żal zniknął jak za sprawą czarów. 

dominiksroka   
lis 29 2007 ...dotyka takiej duszy słodko...
Komentarze (0)
U tych, co postępują od dobrego do lepszego, anioł dobrzy dotyka takiej duszy słodko, lekko i łagodnie, jakby kropla wody wnikała w gąbkę; duch zaś zły dotyka takiej duszy ostro, z odgłosem i niepokojem, jak kiedy kropla wody spada na kamień. U tych zaś, co postępują od złego do gorszego, te same duchy dotykają duszy w sposób odwrotny. Powodem tego jest usposobienie duszy aniołom tym przeciwne lub podobne. Kiedy jest im przeciwne, wchodzą do duszy z hałasem, dając się odczuć wyraźnie; kiedy znów jest im podobne, wchodzą w milczeniu, jak do własnego domu przez drzwi otwarte.
dominiksroka   
lis 28 2007 Hippis w jednym bucie
Komentarze (2)

Jakiś człowiek wsiadł do autobusu i okazało się, że usiadł obok młodzieńca, który z całą pewnością był hippisem. Miał na nogach tylko jeden but.

- Zgubiłeś jeden but, synku.

- Nie, proszę pana - brzmiała odpowiedź. - Znalazłem jeden.

 

"Jest to dla mnie jasne", to nie znaczy "jest to prawda".

dominiksroka   
lis 28 2007 ...niech się w przyszłości strzeże...
Komentarze (0)
Gdy nieprzyjaciel natury ludzkiej da się odczuć i rozpoznać po swoim ogonie wężowym i po złym celu, który podsuwa, wtedy tan, co był kuszony, odniesie duży pożytek, jeśli zaraz potem rozważy przebieg dobrych myśli, które on mu poddawał, i początek ich i jak powoli starały się odciągnąć go od owej słodyczy i radości duchownej, w której się znajdował, aby go doprowadzić do swego przewrotnego zamiaru; i tak dzięki temu doświadczeniu przeżytemu i zachowanemu w pamięci, niech się w przyszłości strzeże przed jego podstępami, które zwykł podsuwać.
dominiksroka   
lis 27 2007 ...jest całkowicie dobry...
Komentarze (1)
Powinniśmy bardziej zwracać uwagę na przebieg myśli. Jeżeli ich początek, środek i koniec jest całkowicie dobry,  zmierzający do tego, co jest w pełni dobre, jest to znak dobrego anioła. Ale jeśli przebieg myśli, które nam poddaje, prowadzi ostatecznie do jakiejś rzeczy złej lub rozpraszającej nas, albo mniej dobrej niż ta, którą przedtem dusza zmierzała, albo jeśli osłabia, niepokoi i zakłóca duszę, odbierając jej pokój, ciszę i odpocznienie, które przedtem miała, to jest wyraźny znak, że [myśl taka] pochodzi od złego ducha, nieprzyjaciela naszego postępu i zbawienia wiecznego.
dominiksroka