gru 10 2007

"O rany, ale pohuśtaliśmy tym mostem"...


Komentarze: 0

    Słoń oddalił się od stada i uciekając, przebiegł przez mały drewniany most zawieszony nad wąwozem.

    Stara, zniszczona konstrukcja drżała i skrzypiała, ledwie wytrzymując ciężar słonia.

    Gdy już bezpiecznie stanął po drugiej stronie, pchła, która mieszkała w uchu słonia, zawołała z ogromnym zadowoleniem:

    - O rany, ale pohuśtaliśmy tym mostem. 

dominiksroka   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz