sty 19 2008

Kilka uwag o uśmiechu


Komentarze: 2
Myśli 

    Ten wpis jest związany z pewnym artykułem sprzed miesiąca, który pojawił się w miesięczniku "Posłaniec" i jego tytuł brzmi: "Siedem uśmiechów głównych" i został napisany przez Stanisława Morgalle SI. Spodobał mi się na tyle, że postanowiłem o nim wspomnieć tutaj na blogu.

    O. Stanisław przedstawia w nim siedem rodzajów uśmiechu:

1. Nieśmiały - ten uśmiech jest podstawowym uśmiechem, który jest nieporadny, niczym z pierwszej klasy podstawowej.

2. Prosty - ten uśmiech związany jest z codziennością. Kojarzy się on z grzecznościowymi uprzejmościami.

3. Szczery - jak to autor pisze, uśmiech, który  rozświetla nam twarz, gdy z dobrotliwą pogodą ducha przechodzimy ponad niedoskonałością tego świata. Jest to uśmiech, który świadczy o naszym zdrowiu psychicznym:)

4. Serdeczny - etymologicznie ten rodzaj powiązany jest z sercem, co nie jest przypadkiem, bo to co fizyczne schodzi się tutaj z tym, co duchowe i psychiczne.

5. Przyjacielski - ten śmiech jest już wyłącznie skierowany do drugiej osoby i to w celu budowania przyjaźni. Autor zakłada, żeby ten uśmiech musi być wspomagany łaską, czyli uśmiechem niebios.

6. Przez łzy - ten rodzaj trafił tak wysoko z powodu tego, że w ten sposób śmiejemy się prosto do Pana Boga. Jest to uśmiech wywołany czymś nielogicznym, np. jak ktoś wyjdzie z wypadku bez szwanku, a wydawało by się, że nie miał by szans, po prostu w chwili uświadomienia sobie cudu...

7. Miłosny - ja bym od siebie dodał tutaj taki przykład tego uśmiechu, jak mama patrzy na swoje ubrudzone dziecko, które przyszło z podwórka, gdzie grało w piłkę z kolegami, czy jak tata uśmiech się do swego syna, gdy zdobędzie on gola dla swojej drużyny, albo jak wejdzie na jakąś skałę w czasie wspinaczki. A autor pisze tutaj o uśmiechu wypływającym z miłości codziennej... 

 A TY jak potrafisz się uśmiechać??????????????????

dominiksroka   
23 maja 2008, 14:49
Fajny artykuł, ale z tego co wiem to tych rodzajów uśmiechu jest więcej... Przydałoby się uzupełnić stronke... :)
Rafał
17 lutego 2008, 14:25
Każdy z nas ma swój charakterystyczny śmiech nie powtarzalny dla innych i to dobrzę, bo przeciez ważne abyśmy śmiali sie szczerze i całym sobą. Bardzo fajny artykuł warty przeczytania

Dodaj komentarz